"Żyd Suss" po amerykańsku
Felieton * "Tygodnik nr 1" (pow. poznański) * 29 listopada 2006 *** Rasistowski film w polskich kinach Niejaki Sacha Baron Cohen wyprodukował film "Borat: Podpatrzone w Ameryce by Kazachstan rósł w siłę, a ludzie żyli dostatniej". Jego komizm polega na kreowaniu szyderczego i odrażającego wizerunku Kazachów, jako swego rodzaju podludzi. Działa u nas Stowarzyszenie Otwarta Rzeczpospolita, które stawia sobie za cel walkę z przejawami rasizmu i ksenofobii. Dlaczego milczy, gdy rozpowszechniany jest jawnie rasistowski film?...
Felieton * "Tygodnik nr 1" (pow. poznański) * 29 listopada 2006 *** Rasistowski film w polskich kinach Niejaki Sacha Baron Cohen wyprodukował film "Borat: Podpatrzone w Ameryce by Kazachstan rósł w siłę, a ludzie żyli dostatniej". Jego komizm polega na kreowaniu szyderczego i odrażającego wizerunku Kazachów, jako swego rodzaju podludzi. Działa u nas Stowarzyszenie Otwarta Rzeczpospolita, które stawia sobie za cel walkę z przejawami rasizmu i ksenofobii. Dlaczego milczy, gdy rozpowszechniany jest jawnie rasistowski film?...
W żałobnym nastroju
Felieton * tygodnik „Goniec” (Toronto) * 29 listopada 2006 *** Tragedia z polityką w tle W związku z katastrofą w kopalni Halemba, gdzie zginęło 23 górników, prezydent Kaczyński ogłosił żałobę narodową. Wprawdzie w wypadkach drogowych ginie w Polsce rocznie około 5 tys. osób i nikt z tego powodu żałoby nie ogłasza, ale - po pierwsze - nie giną wszyscy na raz, a po drugie – trudno wypadek drogowy eksploatować medialnie i politycznie...
Felieton * tygodnik „Goniec” (Toronto) * 29 listopada 2006 *** Tragedia z polityką w tle W związku z katastrofą w kopalni Halemba, gdzie zginęło 23 górników, prezydent Kaczyński ogłosił żałobę narodową. Wprawdzie w wypadkach drogowych ginie w Polsce rocznie około 5 tys. osób i nikt z tego powodu żałoby nie ogłasza, ale - po pierwsze - nie giną wszyscy na raz, a po drugie – trudno wypadek drogowy eksploatować medialnie i politycznie...
Szczypiorszczyzna
Felieton * tygodnik "Nasza Polska" * 28 listopada 2006 *** Wokół sondażu 'Czy Polska jest sexy' Spostrzegawczy półinteligent wie, że jest półinteligentem, co jest dlań przyczyną nieustającej udręki, przybierającej przede wszystkim postać lęku przed ujawnieniem tej przypadłości. Próbuje więc swoją osobę eksponować na jakimś bardzo czarnym tle w nadziei, że przez ten kontrast trochę wyszlachetnieje i wydostojnieje. Na tę produkcję rzucają się marszandowie intelektualnej tandety, obsypując go złotem, a nadymaniem stwarzając namiastkę sławy i chwały. Tak tworzy się Salon, specyficzne środowisko, rodzaj chowu wsobnego...
Felieton * tygodnik "Nasza Polska" * 28 listopada 2006 *** Wokół sondażu 'Czy Polska jest sexy' Spostrzegawczy półinteligent wie, że jest półinteligentem, co jest dlań przyczyną nieustającej udręki, przybierającej przede wszystkim postać lęku przed ujawnieniem tej przypadłości. Próbuje więc swoją osobę eksponować na jakimś bardzo czarnym tle w nadziei, że przez ten kontrast trochę wyszlachetnieje i wydostojnieje. Na tę produkcję rzucają się marszandowie intelektualnej tandety, obsypując go złotem, a nadymaniem stwarzając namiastkę sławy i chwały. Tak tworzy się Salon, specyficzne środowisko, rodzaj chowu wsobnego...
Wyniki wyborów w Warszawie
Jeszcze co do wyborów w Warszawie: zupełnie solidaryzuję się z Sewerynem Blumsztajnem, który komentując je w poniedziałek nie mógł nadziwić się niespodziewanie wysokiej frekwencji - "a przecież oboje Kandydaci prawie niczym się od siebie nie różnią".
Jeszcze co do wyborów w Warszawie: zupełnie solidaryzuję się z Sewerynem Blumsztajnem, który komentując je w poniedziałek nie mógł nadziwić się niespodziewanie wysokiej frekwencji - "a przecież oboje Kandydaci prawie niczym się od siebie nie różnią".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz