CBA przygotowuje się do kolaboracji?
Artykuł · tygodnik "Najwyższy Czas!" · 2019-09-24 · 6420 wyświetleń W koszmarnych czasach pierwszej komuny niekiedy przesłuchiwali mnie funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa - jako że prowadziłem tak zwaną "działalność antysocjalistyczną". Podczas jednego z nich funkcjonariusz SB tłumaczył mi bezsens utrzymywania tak zwanej "tajemnicy korespondencji". Jeśli - powiadał - autor listu nie napisał w nim nic przeciwko socjalizmowi, to nie ma żadnego powodu, by obawiać się naruszenia tajemnicy korespondencji. Jeśli natomiast coś w swoim liście przeciwko socjalizmowi nabazgrał, to w takim przypadku naruszenie tajemnicy korespondencji jest obowiązkiem socjalistycznego państwa. Tak czy owak zatem tajemnica korespondencji jest niepotrzebna.
Artykuł · tygodnik "Najwyższy Czas!" · 2019-09-24 · 6420 wyświetleń W koszmarnych czasach pierwszej komuny niekiedy przesłuchiwali mnie funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa - jako że prowadziłem tak zwaną "działalność antysocjalistyczną". Podczas jednego z nich funkcjonariusz SB tłumaczył mi bezsens utrzymywania tak zwanej "tajemnicy korespondencji". Jeśli - powiadał - autor listu nie napisał w nim nic przeciwko socjalizmowi, to nie ma żadnego powodu, by obawiać się naruszenia tajemnicy korespondencji. Jeśli natomiast coś w swoim liście przeciwko socjalizmowi nabazgrał, to w takim przypadku naruszenie tajemnicy korespondencji jest obowiązkiem socjalistycznego państwa. Tak czy owak zatem tajemnica korespondencji jest niepotrzebna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz