Senator Zbigniew Romaszewski o Konstytucji RP Pełno złych przepisów (2007-05-03)
Alan Greenspan, który przez wiele lat kierował Bankiem Rezerw Federalnych w USA brał zawsze pod uwagę interes Stanów Zjednoczonych i puknął by się znacząco w czoło gdyby się dowiedział, że w Polsce trwa spór o to czy w zadaniach banku centralnego należy umieścić dbałość o interesy państwa - mówi senator Zbigniew Romaszewski w rozmowie z Julią Jaskólską
Alan Greenspan, który przez wiele lat kierował Bankiem Rezerw Federalnych w USA brał zawsze pod uwagę interes Stanów Zjednoczonych i puknął by się znacząco w czoło gdyby się dowiedział, że w Polsce trwa spór o to czy w zadaniach banku centralnego należy umieścić dbałość o interesy państwa - mówi senator Zbigniew Romaszewski w rozmowie z Julią Jaskólską
Maryi Królowej Polski Pod Twoją obronę (2007-05-03)
3 maja w Polsce obchodzona jest uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Święto zostało ustanowione na prośbę biskupów polskich po odzyskaniu niepodległości po I wojnie światowej.
3 maja w Polsce obchodzona jest uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Święto zostało ustanowione na prośbę biskupów polskich po odzyskaniu niepodległości po I wojnie światowej.
Polskie Jutro Walka z Układem, czyli kto kogo? (2007-05-02)
Walka sił starego układu z tym, co się ogólnie nazywa IV RP, przybiera coraz bardziej ostrą postać. Nikt już nawet się z tym zbytnio nie kryje. To już nie zwykłe podjazdy między władzą a opozycją, to jest otwarty bunt miłośników okrągłego stołu, grubej kreski, zwolenników złodziejskiej reprywatyzacji i przeraźliwie przestraszonych zwolenników ujawnienia akt UB-SB. Ich świat wali im się na głowy, grunt ucieka spod nóg a w kraju nie widać ratunku, choćby w sondażach wyborczych. W dodatku nie ma widocznych szans na szybkie wybory. Pozostała im więc ostatnia deska ratunku – mityczna „Europa”. Skoro przez kilkanaście lat pracowali w pocie czoła, aby nas od niej całkowicie uzależnić, to teraz mogą liczyć na wzajemność. I nie pomylili się – odsiecz przyszła natychmiast.
Walka sił starego układu z tym, co się ogólnie nazywa IV RP, przybiera coraz bardziej ostrą postać. Nikt już nawet się z tym zbytnio nie kryje. To już nie zwykłe podjazdy między władzą a opozycją, to jest otwarty bunt miłośników okrągłego stołu, grubej kreski, zwolenników złodziejskiej reprywatyzacji i przeraźliwie przestraszonych zwolenników ujawnienia akt UB-SB. Ich świat wali im się na głowy, grunt ucieka spod nóg a w kraju nie widać ratunku, choćby w sondażach wyborczych. W dodatku nie ma widocznych szans na szybkie wybory. Pozostała im więc ostatnia deska ratunku – mityczna „Europa”. Skoro przez kilkanaście lat pracowali w pocie czoła, aby nas od niej całkowicie uzależnić, to teraz mogą liczyć na wzajemność. I nie pomylili się – odsiecz przyszła natychmiast.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz