Prawda i polityka Nie zawsze w parze (2007-09-10)
Jednym z podstawowych problemów polityki, a w szczególności polityków jest jej stosunek do prawdy i moralności. Czy polityka winna być prostą projekcją prawdy i moralności, czy też posiada w stosunku do nich swoistą autonomię, a może nawet jest to – jak ujmuje Leo Strauss komentując Makiawela – „oddzielny kontynent moralny”?
Jednym z podstawowych problemów polityki, a w szczególności polityków jest jej stosunek do prawdy i moralności. Czy polityka winna być prostą projekcją prawdy i moralności, czy też posiada w stosunku do nich swoistą autonomię, a może nawet jest to – jak ujmuje Leo Strauss komentując Makiawela – „oddzielny kontynent moralny”?
Nepal Zarzewie kolejnej wojny? (2007-09-09)
Globalizacja we współczesnym świecie sprawiła, że wydarzenie w jednym zapadłym krańcu świata może się odbić czkawką politykom z zupełnie innego kontynentu. Nawet tak odległe dla nas kraje jak Afganistan, Iran, Korea Północna, Sudan, czy Wenezuela mogą z dnia na dzień stać się obiektem przyciągającym kamery stacji telewizyjnych całego świata. Jedną z takich dziur póki, co jest Nepal. Tymczasem destabilizacja owego małego państewka, gdzieś w Himalajach może mieć globalne skutki. Tylko, że owym skutkiem może być wysłanie sił amerykańskich, albo natowskich i oczywiście „współudział” naszych wyborowych jednostek w trwałym utrwalaniu pokoju w regionie. Jeżeli trzeba będzie Nepal stabilizować, to będzie to wynik jego zdestabilizowania przez Amerykanów i Brytyjczyków.
Globalizacja we współczesnym świecie sprawiła, że wydarzenie w jednym zapadłym krańcu świata może się odbić czkawką politykom z zupełnie innego kontynentu. Nawet tak odległe dla nas kraje jak Afganistan, Iran, Korea Północna, Sudan, czy Wenezuela mogą z dnia na dzień stać się obiektem przyciągającym kamery stacji telewizyjnych całego świata. Jedną z takich dziur póki, co jest Nepal. Tymczasem destabilizacja owego małego państewka, gdzieś w Himalajach może mieć globalne skutki. Tylko, że owym skutkiem może być wysłanie sił amerykańskich, albo natowskich i oczywiście „współudział” naszych wyborowych jednostek w trwałym utrwalaniu pokoju w regionie. Jeżeli trzeba będzie Nepal stabilizować, to będzie to wynik jego zdestabilizowania przez Amerykanów i Brytyjczyków.
W „Tygodniku” – jak w „Trybunie”!
Komentarz ��� „Nasz Dziennik” ��� 2007-09-08 ��� 5985 wyświetleń Dezinformatorzy przy pracy Opublikowanie przez „Tygodnik Powszechny” wystąpienia kardynała Dziwisza w sprawie Radia Maryja – w momencie, gdy i toruńska prokuratura zamknęła sprawę, i konferencja Episkopatu nie uznała za stosowne podejmować żadnych decyzji, zwłaszcza personalnych – mogło mieć tylko jeden cel: stworzenie wrażenia, że sprawa wcale nie jest zamknięta...
Komentarz ��� „Nasz Dziennik” ��� 2007-09-08 ��� 5985 wyświetleń Dezinformatorzy przy pracy Opublikowanie przez „Tygodnik Powszechny” wystąpienia kardynała Dziwisza w sprawie Radia Maryja – w momencie, gdy i toruńska prokuratura zamknęła sprawę, i konferencja Episkopatu nie uznała za stosowne podejmować żadnych decyzji, zwłaszcza personalnych – mogło mieć tylko jeden cel: stworzenie wrażenia, że sprawa wcale nie jest zamknięta...
U progu doskonałości
Komentarz ��� Polskie Radio (Program I) ��� 2007-09-07 ��� 5080 wyświetleń Obstrukcja drogą do lepszego jutra? Roman Giertych zastosował w ostatnich dniach taktykę inicjowania kolejnych przerw w obradach Sejmu. Czyż można wyobrazić sobie lepszy program? Taktykę tę można stosować przez całą kadencję, co gwarantuje, że Sejm nie uchwali żadnej ustawy, a wiadomo, że im mniej ustaw – tym lepiej...
Komentarz ��� Polskie Radio (Program I) ��� 2007-09-07 ��� 5080 wyświetleń Obstrukcja drogą do lepszego jutra? Roman Giertych zastosował w ostatnich dniach taktykę inicjowania kolejnych przerw w obradach Sejmu. Czyż można wyobrazić sobie lepszy program? Taktykę tę można stosować przez całą kadencję, co gwarantuje, że Sejm nie uchwali żadnej ustawy, a wiadomo, że im mniej ustaw – tym lepiej...
Moja skromność jest znana na całym świecie!
Komentarz ��� „Dziennik Polski” (Kraków) ��� 2007-09-07 ��� 5231 wyświetleń 'Drogi Bronisław' wiecznie żywy Za granicą, gdzie tubylcy wiedzą o nim stosunkowo niewiele, prof. Geremek jest ubóstwiany. Niestety w kraju kult ten ma charakter ograniczony. Taka sytuacja musi pana profesora głęboko zasmucać, skoro uznał on za stosowne przypomnieć swoje nieprzemijające zasługi dla Polski...
Komentarz ��� „Dziennik Polski” (Kraków) ��� 2007-09-07 ��� 5231 wyświetleń 'Drogi Bronisław' wiecznie żywy Za granicą, gdzie tubylcy wiedzą o nim stosunkowo niewiele, prof. Geremek jest ubóstwiany. Niestety w kraju kult ten ma charakter ograniczony. Taka sytuacja musi pana profesora głęboko zasmucać, skoro uznał on za stosowne przypomnieć swoje nieprzemijające zasługi dla Polski...
Czkawka po geremkowszczyźnie
Komentarz ��� specjalnie dla www.michalkiewicz.pl ��� 2007-09-06 ��� 6972 wyświetleń Partyjniactwo kontra państwo Z materiałów przedstawionych przez prokuraturę wynika, że zarówno były minister spraw wewnętrznych pan Kaczmarek, jak i były komendant główny policji pan Kornatowski za swojego prawdziwego zwierzchnika uważali pana Krauzego. Inaczej minister nie fatygowałby się o północy do hotelu, by złożyć mu meldunek...
Komentarz ��� specjalnie dla www.michalkiewicz.pl ��� 2007-09-06 ��� 6972 wyświetleń Partyjniactwo kontra państwo Z materiałów przedstawionych przez prokuraturę wynika, że zarówno były minister spraw wewnętrznych pan Kaczmarek, jak i były komendant główny policji pan Kornatowski za swojego prawdziwego zwierzchnika uważali pana Krauzego. Inaczej minister nie fatygowałby się o północy do hotelu, by złożyć mu meldunek...
Przedwyborcze powtórki z historii
Komentarz ��� tygodnik „Goniec” (Toronto) ��� 2007-09-10 ��� 1996 wyświetleń Demokracja – tak, Kaczyńscy – nie Wacław Havel zaproponował, żeby wybory w Polsce odbyły się pod nadzorem międzynarodowym, zaś Aleksander Kwaśniewski zasugerował, że gdyby Kaczyńscy wygrali, to Niemcy powinny „zareagować inaczej” na ich „prowokacje”. Nie wiadomo oczywiście czy miał na myśli reakcję, jaką Adolf Hitler odpowiedział na „prowokację gliwicką”, czy jeszcze coś innego, ale to nie takie ważne...
Komentarz ��� tygodnik „Goniec” (Toronto) ��� 2007-09-10 ��� 1996 wyświetleń Demokracja – tak, Kaczyńscy – nie Wacław Havel zaproponował, żeby wybory w Polsce odbyły się pod nadzorem międzynarodowym, zaś Aleksander Kwaśniewski zasugerował, że gdyby Kaczyńscy wygrali, to Niemcy powinny „zareagować inaczej” na ich „prowokacje”. Nie wiadomo oczywiście czy miał na myśli reakcję, jaką Adolf Hitler odpowiedział na „prowokację gliwicką”, czy jeszcze coś innego, ale to nie takie ważne...
Nadmierna miłość szkodzi - nie tylko dzieciom!
Już dwa razy pisałem, dlaczego RG UPR (i ja tę decyzję popieram!) zdecydowała się na start z LPR. Oraz PR najprawdopodobniej. Przy okazji poprawka: przy pierwszym głosowaniu (za samodzielnym startem)było nie 14:1 tylko 15:0.
Już dwa razy pisałem, dlaczego RG UPR (i ja tę decyzję popieram!) zdecydowała się na start z LPR. Oraz PR najprawdopodobniej. Przy okazji poprawka: przy pierwszym głosowaniu (za samodzielnym startem)było nie 14:1 tylko 15:0.
Mecz Popiela i JKM - contra Giertych i Jurek
nie jest jeszcze pewny - ale wszystko wskazuje na to, że jutro ok. 11.tej porozumienie zostanie dopięte na ostatni guzik. Te partie się różnią - ale jako prawicowe przestrzegają zasad przyzwoitego zachowania się: najpierw podpisanie, potem ogłaszanie.
nie jest jeszcze pewny - ale wszystko wskazuje na to, że jutro ok. 11.tej porozumienie zostanie dopięte na ostatni guzik. Te partie się różnią - ale jako prawicowe przestrzegają zasad przyzwoitego zachowania się: najpierw podpisanie, potem ogłaszanie.
Dramatyczne obrady RG UPR
Czegoś takiego nie było w historii partii. W głosowaniu nad tym, czy startować samodzielnie, 14 głosów padło ZA, jeden PRZECIW... ...po czym Sekretarz Generalny przeczytał uważniej Ordynację Wyborczą...
Czegoś takiego nie było w historii partii. W głosowaniu nad tym, czy startować samodzielnie, 14 głosów padło ZA, jeden PRZECIW... ...po czym Sekretarz Generalny przeczytał uważniej Ordynację Wyborczą...
Negocjacje trwają...
Piszę to z budynku Sejmu, gdzie właśnie trwają negocjacje pomiędzy UPR, LPR i PR. Nie wiem jeszcze, jaki będzie ich wynik - bo władze UPR mają mandat na zawarcie porozumieniatylko wtedy, gdy bedzie ono bardzo korzystne dla UPR.
Piszę to z budynku Sejmu, gdzie właśnie trwają negocjacje pomiędzy UPR, LPR i PR. Nie wiem jeszcze, jaki będzie ich wynik - bo władze UPR mają mandat na zawarcie porozumieniatylko wtedy, gdy bedzie ono bardzo korzystne dla UPR.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz