Pierwsze przemówienie Ojca Świętego Franciszka I

Neomarksizm - o co chodzi ?

Grzegorz Braun o obłędzie wojennym i durniach którzy nie uczą się na własnych błędach

2014-08-08, Grzegorz Braun

Manipulacja w mediach.. (1/2) - ks. dr Marek Dziewiecki

BRUTALNA PRAWDA - dlaczego nie pokazano tego w żadnych wiadomościach ?

Kryzys finansowy wyjasniony w 3 minuty

14.08.2007

Tylko prawda jest ciekawa

Sprawa o. Tadeusza Rydzyka Niech ujawnią antysemickie wypowiedzi (2007-08-13)
Pora już, w związku z powtarzającymi się oskarżeniami o antysemityzm wobec o. Tadeusza Rydzyka, dyrektora Radia Maryja, zażądać ujawnienia wypowiedzi o takim właśnie charakterze. Katolicy w Polsce nie mogą się godzić, by jeden z najbardziej znanych kapłanów, znany z inspirowania i kierowania dziełami apostolskimi był podejrzewany o postawę hańbiącą każdego katolika.
Minął dzień: We własnych sidłach? (2007-08-13)
Premier Jarosław Kaczyński uchodzi za dobrego stratega politycznego. Ale nawet najlepszy strateg popełnia błędy, w dodatku jeśli nie ma mądrych doradców w swym otoczeniu. A takich obecny premier nie ma. Przecież Przemysław Gosiewski czy Adam Lipiński to zwykli giermkowie, a nie partnerzy do poważnych dyskusji. Wydaje się, że Jarosław Kaczyński popełnił błąd swego życia. Chcąc pełni władzy i wszystkiego dla siebie, może w najbliższej przyszłości stracić wszystko.
Ostatnia nadzieja – system prezydencki
Komentarz ��� tygodnik „Nasza Polska” ��� 2007-08-14 ��� 15 wyświetleń Konwulsje koalicyjne Przyglądając się widowisku, jakie robią z siebie politycy i dziennikarze, trudno opanować obrzydzenie do demokracji. Losy państwa mogą zależeć od tego, czy prokurator udowodni jakiemuś knurowi, że swoich dziwek nie rżnął za obopólnym porozumieniem, albo że ministrem zupełnie niepotrzebnego resortu został nie ten ambicjoner, co trzeba...
Agonia IV Rzeczypospolitej
Komentarz ��� tygodnik „Goniec” (Toronto) ��� 2007-08-13 ��� 5742 wyświetleń Pakt Ribbentrop-Mołotow? Po rozmowie prezydenta Kaczyńskiego z Donaldem Tuskiem obydwie strony doszły do wniosku, iż najlepszym rozwiązaniem sytuacji będą wybory już w jesieni. Oznacza to początek agonii IV Rzeczypospolitej, bo w tej sytuacji nie ma już mowy o jej kontynuacji. O tym, co zamiast niej, była właśnie ta rozmowa...
Kaczmarek - Lepper - Ziobro czyli polit-thriller
Na ogół to, co bredzą politycy w d***kracji mało mnie interesuje: i tak jutro będą mówić co innego.

Brak komentarzy:

Poparcie G. Busha (ojca) dla kandydatury W. Jaruzelskiego na prezydenta Polski w lipcu 1989 roku

Leszek Balcerowicz - portret doktrynera - Dla Polski - Informacje donosi ogólnopolska gazeta Nasz Dziennik: "Wpływowe zachodnie, a zwłaszcza amerykańskie, kręgi gospodarcze, a także MFW, gorąco popierały 'dogadanie się' z czołowymi komunistami w Polsce (i na Węgrzech) w oparciu o zabezpieczenie sobie nawzajem realizacji podstawowych celów na zasadzie wzajemności. Dla przywódców komunistycznych celem tym było utrzymanie w swych krajach centralnych pozycji, zwłaszcza w życiu gospodarczym, w okresie po rozpoczęciu transformacji systemowych. Dla przedstawicieli zaś Zachodu najważniejsze w Europie Środkowej było dalsze spłacanie odpowiednio oprocentowanego zadłużenia z czasów komunistycznych. Jak zwykle dla Zachodu pieniądz (money, money...) miał dużo większe znaczenie niż względy moralno-wolnościowe. Stąd na przykład wynikało ogromne poparcie prezydenta G. Busha (ojca obecnego prezydenta USA) dla kandydatury W. Jaruzelskiego na prezydenta Polski w lipcu 1989 roku. (Bush przebywał w Polsce na tydzień przed wyborem Jaruzelskiego i skutecznie naciskał na kierownictwo OKP w sprawie uratowania jego kandydatury). Balcerowicz nieprzypadkowo stał się głównym gwarantem spłaty polskiego zadłużenia wobec Zachodu. Jeszcze w 1989 r. stanowczo stwierdził w Sejmie, że trzeba jak najszybciej spłacać komunistyczne długi, aby nie wywołać zaniepokojenia zachodnich bankierów. Rzecz w tym, że właśnie w latach 1989-1990 istniała bezpowrotnie zmarnowana przez Balcerowicza szansa całkowitego anulowania polskich długów wobec Zachodu."

Suwerenność

http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=139
"Traktat Reformujący, będący modyfikacją Traktatu Konstytucyjnego, zachowuje najistotniejsze postanowienia swego poprzednika, proklamujac w art. 1 utworzenie Unii Europejskiej, jako nowego podmiotu prawa międzynarodowego, który będzie następcą prawnym Wspólnoty Europejskiej. Podpisanie tego traktatu „przez Polskę”, a więc przez jakiegoś polskiego dygnitarza, dajmy na to, panią Fotygę, oznacza formalne zrzeczenie się w imieniu Polski jej suwerenności państwowej. Pozostaje to w oczywistej sprzeczności z treścią przysięgi, jaką składa prezydent, bo wspomina on tam, że będzie strzegł niepodległości państwa."

Tylko prawda jest ciekawa

Ostateczne zwycięstwo Ukrainy i Tuska Komentarz · tygodnik "Goniec" (Toronto) · 2022-06-05 · 3540 wyświetleń Wojna...

SZOK Ekspert potwierdza!!! Testowo dopisano głosy i zgłoszono burmistrza do drugiej tury..