Zgniły kompromisDialog bywa zabójczy dla duszy (2007-08-29)
„Kultura dialogu” – tak można określić klimat, jaki panuje w dyskursie społecznym. Nie myślę tu o dyskursie, który ma miejsce w bieżącej polityce. Tam akurat mało kto przebiera w słowach i niewielu dba o kulturę wypowiedzi. Dlatego, przy okazji tych z werwą i wielką pewnością siebie wypowiadanych połajanek, których w ostatnich tygodniach, ba, miesiącach, nie szczędzą nam wybrańcy ludu, są instytucje i środowiska, które nawołują do dialogu.
„Kultura dialogu” – tak można określić klimat, jaki panuje w dyskursie społecznym. Nie myślę tu o dyskursie, który ma miejsce w bieżącej polityce. Tam akurat mało kto przebiera w słowach i niewielu dba o kulturę wypowiedzi. Dlatego, przy okazji tych z werwą i wielką pewnością siebie wypowiadanych połajanek, których w ostatnich tygodniach, ba, miesiącach, nie szczędzą nam wybrańcy ludu, są instytucje i środowiska, które nawołują do dialogu.
Minął dzień: Polskie Watergate? (2007-08-29)
Roman Giertych ponownie nawiązał dzisiaj do sprawy ewentualnych podsłuchów najwyższych rangą polityków. Wczoraj, na podstawie odczytanych przez marszałka Sejmu zeznań Janusza Kaczmarka, mówił o możliwości zaistnienia „polskiego Watergate”. Gdyby to była prawda, należałoby się spodziewać politycznego trzęsienia ziemi w Polsce.
Roman Giertych ponownie nawiązał dzisiaj do sprawy ewentualnych podsłuchów najwyższych rangą polityków. Wczoraj, na podstawie odczytanych przez marszałka Sejmu zeznań Janusza Kaczmarka, mówił o możliwości zaistnienia „polskiego Watergate”. Gdyby to była prawda, należałoby się spodziewać politycznego trzęsienia ziemi w Polsce.
Polskie Jutro: Wielki zamęt (2007-08-29)
Mamy do czynienia w polityce ze zjawiskiem tak wielkiego zamętu, że jeszcze brakuje na nie odpowiedniego określenia. Wydawało się, że po kompromitacji rządów Akcji Wyborczej Solidarności (AWS), gorzej już być nie może. Takie było przekonanie wyborców, którzy masowo oddawali swe głosy na oślizgłą i zakłamaną ekipę towarzysza Leszka Millera i SLD. Był to wyraz, nie tyle akceptacji postkomunizmu, co wielkiego sprzeciwu wobec nieudanych rządów „solidaruchów”. Miller buńczucznie zapowiadał, że „prawdziwego mężczyznę poznaje się nie po tym, jak zaczyna, lecz po tym, jak kończy”. Niektórzy jego towarzysze skończyli w więzieniu, on sam zaś – praktycznie na śmietniku historii. Nie zdołał, bowiem, utrzymać się na stanowisku nawet do końca kadencji. Dziś mamy powtórkę z tej bardzo smutnej rozrywki...
Mamy do czynienia w polityce ze zjawiskiem tak wielkiego zamętu, że jeszcze brakuje na nie odpowiedniego określenia. Wydawało się, że po kompromitacji rządów Akcji Wyborczej Solidarności (AWS), gorzej już być nie może. Takie było przekonanie wyborców, którzy masowo oddawali swe głosy na oślizgłą i zakłamaną ekipę towarzysza Leszka Millera i SLD. Był to wyraz, nie tyle akceptacji postkomunizmu, co wielkiego sprzeciwu wobec nieudanych rządów „solidaruchów”. Miller buńczucznie zapowiadał, że „prawdziwego mężczyznę poznaje się nie po tym, jak zaczyna, lecz po tym, jak kończy”. Niektórzy jego towarzysze skończyli w więzieniu, on sam zaś – praktycznie na śmietniku historii. Nie zdołał, bowiem, utrzymać się na stanowisku nawet do końca kadencji. Dziś mamy powtórkę z tej bardzo smutnej rozrywki...
Uniwersytet De Paul wycofuje wykłady prof. Finkelsteina. Profesor zapowiada walkę i głodówkę
Znana uczelnia katolicka De Paul University z siedziba w Chicago, oglosila w ostatniej chwili przed rozpoczeciem sie nowego roku akademickiego, o wycofaniu wykladow prof.
Znana uczelnia katolicka De Paul University z siedziba w Chicago, oglosila w ostatniej chwili przed rozpoczeciem sie nowego roku akademickiego, o wycofaniu wykladow prof.
Co, do ...?
Jak powiedział śp.Ronald Reagan: „Tak się dziwnie składa, że za prawem do aborcji wypowiadają się wyłącznie ci, którym wyskrobanie już nie grozi”...
Jak powiedział śp.Ronald Reagan: „Tak się dziwnie składa, że za prawem do aborcji wypowiadają się wyłącznie ci, którym wyskrobanie już nie grozi”...
Pieniądze Wspólnoty dla o.Tadeusza? Nie!
Zdecydowanie NIE! Jeśli o.Rydzyk dostanie te pieniądze, to zostanie ugłaskany i przestanie sprzeciwiać się utworzeniu Związku Socjalistycznych Republik Europejskich zwanemu "Unią Europejską".
Zdecydowanie NIE! Jeśli o.Rydzyk dostanie te pieniądze, to zostanie ugłaskany i przestanie sprzeciwiać się utworzeniu Związku Socjalistycznych Republik Europejskich zwanemu "Unią Europejską".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz