Minął dzień:Na granicy polsko-chińskiej spokój… (2007-08-17)
Kilkadziesiąt lat temu modne były dowcipy o tym, że „na granicy polsko-chińskiej spokój”. Dzisiaj można by do nich wrócić, choć w nieco innym kontekście. Chodzi o coraz bardziej realne zbliżenie między Moskwą a Pekinem. Putin otwiera Chińczykom wrota do Azji Środkowej, bo boi się wzrostu wpływów amerykańskich. Tak przynajmniej wynika z doświadczeń kończących się właśnie manewrów wojskowych Szanghajskiej Organizacji Współpracy.
Kilkadziesiąt lat temu modne były dowcipy o tym, że „na granicy polsko-chińskiej spokój”. Dzisiaj można by do nich wrócić, choć w nieco innym kontekście. Chodzi o coraz bardziej realne zbliżenie między Moskwą a Pekinem. Putin otwiera Chińczykom wrota do Azji Środkowej, bo boi się wzrostu wpływów amerykańskich. Tak przynajmniej wynika z doświadczeń kończących się właśnie manewrów wojskowych Szanghajskiej Organizacji Współpracy.
Na psy i inne istoty - Stanisław Michalkiewicz
Niewiarygodne, ale wyglada na to, ze nawet w pogladach czlonków Pracowni Na Rzecz Wszystkich Istot" moze tkwic racjonalne jadro.
Niewiarygodne, ale wyglada na to, ze nawet w pogladach czlonków Pracowni Na Rzecz Wszystkich Istot" moze tkwic racjonalne jadro.
Holandia: Ksiądz ukarany karą 5 tysięcy Euro za... używanie dzwonów kościelnych
Ksiadz katolicki z Tilburga w Holandii, skazany zostal na kare pieciu tysiecy Euro za... poranne uzywanie dzwonów koscielnych. Ksiadz Harm Schilder
Ksiadz katolicki z Tilburga w Holandii, skazany zostal na kare pieciu tysiecy Euro za... poranne uzywanie dzwonów koscielnych. Ksiadz Harm Schilder
Pan Andrzej i pani Aneta
Komentarz ��� „Dziennik Polski” (Kraków) ��� 2007-08-17 ��� 96 wyświetleń Bajkopisarze narodowi Jak wiadomo, pani Krawczykowa do dziś nie potrafi wskazać ojca swojej córeczki. Zaczynała od mężów stanu, a potem typowała coraz bardziej demokratycznie. Pan Andrzej konfabuluje odwrotnie: najpierw ostrzec go miał tajemniczy nieznajomy, później przypominał sobie ostrzeżenia ze strony coraz wyżej postawionych osobistości...
Komentarz ��� „Dziennik Polski” (Kraków) ��� 2007-08-17 ��� 96 wyświetleń Bajkopisarze narodowi Jak wiadomo, pani Krawczykowa do dziś nie potrafi wskazać ojca swojej córeczki. Zaczynała od mężów stanu, a potem typowała coraz bardziej demokratycznie. Pan Andrzej konfabuluje odwrotnie: najpierw ostrzec go miał tajemniczy nieznajomy, później przypominał sobie ostrzeżenia ze strony coraz wyżej postawionych osobistości...
Ten dług i ten morał
Komentarz ��� specjalnie dla www.michalkiewicz.pl ��� 2007-08-18 ��� 4 wyświetleń Polska: demokracja do przeróbki Tegoroczne święto Wojska Polskiego odbywało się na tle przeraźliwego bekowiska, jakie urządzili sobie świeżo wyjrzali z rozporków mężykowie stanu. Kryzys parlamentaryzmu widoczny jest gołym okiem: jeden warchoł może wodzić za nos całe państwo. To nie tylko problem polityczny, również moralny: czy można żądać od ludzi, by poświęcali się dla bandy drapichrustów?...
Komentarz ��� specjalnie dla www.michalkiewicz.pl ��� 2007-08-18 ��� 4 wyświetleń Polska: demokracja do przeróbki Tegoroczne święto Wojska Polskiego odbywało się na tle przeraźliwego bekowiska, jakie urządzili sobie świeżo wyjrzali z rozporków mężykowie stanu. Kryzys parlamentaryzmu widoczny jest gołym okiem: jeden warchoł może wodzić za nos całe państwo. To nie tylko problem polityczny, również moralny: czy można żądać od ludzi, by poświęcali się dla bandy drapichrustów?...
Tak doszedł był do władzy Adolf Hitler
Włos się jeży, gdy czytam o pomysłach JE Zbigniewa Ziobry, podobno prawnika, na pewno Ministra Sprawiedliwości.
Włos się jeży, gdy czytam o pomysłach JE Zbigniewa Ziobry, podobno prawnika, na pewno Ministra Sprawiedliwości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz