Pierwsze przemówienie Ojca Świętego Franciszka I

Neomarksizm - o co chodzi ?

Grzegorz Braun o obłędzie wojennym i durniach którzy nie uczą się na własnych błędach

2014-08-08, Grzegorz Braun

Manipulacja w mediach.. (1/2) - ks. dr Marek Dziewiecki

BRUTALNA PRAWDA - dlaczego nie pokazano tego w żadnych wiadomościach ?

Kryzys finansowy wyjasniony w 3 minuty

30.12.2006

Tylko prawda jest ciekawa

Zanim powiesimy Husajna
Komentarz * "Nasz Dziennik" * 30 grudnia 2006 *** Morderstwo sądowe? Saddam Husajn nie jest moim faworytem, ale warto przypomnieć, że w swoim czasie był uważany przez Amerykanów za swoja "duszeńkę", zwłaszcza gdy wojował z Iranem, będącym podówczas wrogiem Postępowej Ludzkości. I Donald Rumsfeld go wtedy odwiedzał i w ogóle... "Póki gonił zające, póki kaczki znosił" - jak to przewidział w bajce ks. biskup Krasicki...
Przed bolesnym powrotem do rzeczywistości
Komentarz * Polskie Radio (Program I) * 30 grudnia 2006 *** ...i po Świętach? Tradycja opłatka polega m.in. na tym, że przełamujemy się chlebem nie tylko z przyjaciółmi, ale i z nieprzyjaciółmi. Tymczasem w Krakowie część działaczy PO przełamała się opłatkiem we własnym gronie jednego dnia, podczas gdy druga część - też we własnym gronie, ale już dnia następnego. Wygląda zatem na to, ze skoro obydwie grupy nie mogły nawet przełamać się opłatkiem, to muszą nawzajem uważać się za zdrajców...
Same dobre wiadomości
Komentarz * tygodnik "Goniec" (Toronto) * 29 grudnia 2006 *** Nagonka na rząd trwa Krajowy prokurator oznajmił, że podczas śledztwa organa doszły do wniosku, iż poseł Łyżwiński "mógł dopuścić się" gwałtu. Jeszcze nie wiemy, czy stroną zgwałcona została mianowana pani Aneta Krawczykowa, czy jakaś inna ofiara molestowania. Kto by pomyślał, że tak wpływowy mąż stanu, jak poseł Łyżwiński, zostanie obalony nieubłaganym paluszkiem anonimowej damy?...
Ustroje: pańszczyźniany i niewolniczy
Akcja rozwalania Koalicji trwa. Tym razem dołączył "NEWSWEEK - Polska". Zacząl opisywac... jak p.

29.12.2006

Tylko prawda jest ciekawa

Kretyński wynalazek Czerwonych
"Dziennik" na pierwszej stronie informuje, że doradcą WCzc.Andrzeja Leppera jest zawodowy klown (pisany jako "Klaun" na pierwszym miejscu w zdaniu - myślałem, że to jakieś nazwisko...).

28.12.2006

Tylko prawda jest ciekawa

Róbmy sobie na rękę!
Felieton * tygodnik „Gazeta Polska” * 28 grudnia 2006 *** 'Solidarne państwo' - czyli rzecz o haraczach Właśnie wpłynął do Sejmu projekt ustawy budżetowej na 2007 rok. Z niesłabnącą satysfakcją obserwujemy trwałą tendencję wzrostową. Oto jeszcze w roku 2005 na obsługę długu publicznego preliminowano w budżecie 27 mld zł, podczas gdy w roku bieżącym - już 27,9 mld, a w przyszłym - 28,1 mld. Dzięki temu statystyczna, 5-osobowa rodzina polska, będzie mogła wesprzeć światową gospodarkę kwotą co najmniej 3.700 zł rocznie, czerpiąc z tego tytułu uzasadniona dumę...
Republikańska hucpa królewczaków
Komentarz * "Tygodnik nr 1" (pow. poznański) * 28 grudnia 2006 *** Wrabiamy nawet Jezusa Chrystusa? Wygląda na to, że Artur Górski i inni sygnatariusze projektu uchwały (mam na myśli inicjatywę posła PiS Artura Górskiego, by intronizować Jezusa Chrystusa na Króla Polski) uważają, iż godność ta, ofiarowana z rąk Sejmu bezwarunkowo musi udelektować nawet Drugą Osobę Trójcy Przejnajświętszej. Tymczasem jest to wątpliwe. Po pierwsze - aktualny Sejm ma wyjątkowo mizerną reputację, więc jeśli chciałby nawiązać łączność z Trójcą Przenajświętszą, to powinien najpierw trochę tę reputacje poprawić...
Oszmiańskie korzenie Europy
Artykuł * tygodnik "Głos Katolicki" (Paryż) * 24 grudnia 2006 (pierwodruk 12.2004) *** Demokracja, demokracja... Mieliśmy ostatnio nadmiar emocji demokratycznych, bo to i wybory prezydenckie w Afganistanie i referendum na Białorusi i pierwsza tura wyborów prezydenckich na Ukrainie i wreszcie wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych (tekst z 2004 roku - przyp. webmaster). Jedne są demokratyczne, inne nie, albo można mieć do nich bardzo poważne zastrzeżenia...

27.12.2006

Tylko prawda jest ciekawa

Słuchając głosów anielskich...
Artykuł * tygodnik "Głos Katolicki" (Paryż) * 24 grudnia 2006 *** Szczypta teologii W Ewangelii według św. Łukasza czytamy m.in, że obok anioła, który udzielił pasterzom wskazówek, jak mają znaleźć Zbawiciela, pojawiły się zastępy wojska niebieskiego "chwalące Boga i mówiące" - no i właśnie tu pojawia się problem. W starszych tłumaczeniach czytamy, że zastępy niebieskie mówiły: "Chwała na wysokości Bogu, a na ziemi pokój ludziom dobrej woli". Inne atoli tłumaczenia podają inną wersję...
Europejsom podano ton
Komentarz * "Nasz Dziennik" * 23 grudnia 2006 *** Niemiecki atak trwa! Złożenie przez Powiernictwo Pruskie w trybunale w Strasburgu pozwów przeciwko Polsce na chwilkę skonfundowało europejsów. A gdyby jeszcze Trybunał chociaż jeden taki pozew uwzględnił? Oświadczenia pana premiera, że Polska "nie uzna" takiego wyroku trzeba uznać za spóźnioną tromtadrację. O tym trzeba było myśleć przed referendum akcesyjnym i przed ratyfikacją traktatu, który teraz stał się częścią prawa polskiego...
Wszystkiego Najlepszego
Nikt już w Polsce nie pamięta czasów, gdy w Polsce panował kapitalizm - czyli lat 1907-1911; zanim przyszły bojówki PPS, sanacja, BBWR, NSDAP i PZPR.

23.12.2006

Tylko prawda jest ciekawa

Słowo na Święta
List do Czytelników * specjalnie dla www.michalkiewicz.pl * 22 grudnia 2006 Obchodzimy 2006 rocznicę najdonioślejszego wydarzenia w dziejach ludzkości – kiedy samemu Bogu Wszechmogącemu spodobało się przybrać postać człowieka, stworzonego na Jego obraz i podobieństwo. Z okazji Bożego Narodzenia życzę wszystkim Czytelnikom i Gościom forumowym oraz ich Rodzinom zdrowia, pogody ducha oraz wszelkiej pomyślności!
Szanowni Czytelnicy i Goście forumowi!
List do Czytelników * specjalnie dla www.michalkiewicz.pl * 22 grudnia 2006 *** Mamy milion wizyt na stronie! Z Boską i Waszą pomocą, w ciągu sześciu miesięcy osiągnęliśmy milion odwiedzin na stronie! Uważam to za sukces, który przerósł wszystkie moje oczekiwania. To również Wasz sukces, bo bez Was by go nie było, a przede wszystkim - to sukces Wolności Słowa, która odradza się bujnie wszędzie tam, gdzie uda się odkazić teren z zanieczyszczeń politycznej poprawności...
Boże Narodzenie w Polsce
Felieton * tygodnik "Najwyższy Czas!" * 22 grudnia 2006 *** Gdyby Pan Jezus narodził się dzisiaj... Gdyby Pan Jezus narodził się dzisiaj w Polsce, prawdopodobnie zaczęłyby się poważne problemy. Do stajenki przybyłaby ekipa TVN-24 z red. Justyną Pochanke, która nakręciłaby wstrząsający felieton filmowy, do czego doprowadziły rządy braci Kaczyńskich, że kobiety muszą rodzić dzieci po stajniach. Donald Tusk, na zwołanej jeszcze tej samej nocy konferencji prasowej zażądałby ustąpienia rządu i rozpisania nowych wyborów...

22.12.2006

Tylko prawda jest ciekawa

Szlachta plebsu nie odpuści
Komentarz * tygodnik "Gazeta Polska" * 21 grudnia 2006 *** Polska republika bananowa Struktura naszego społeczeństwa przypomina republikę bananową. Suma oszczędnosci wynosi ok. 500 mld zł, jednak ok. 60% gospodarstw domowych nie ma żadnych oszczędności. Liczące się oszczędnosci zgromadziło ok. 10% obywateli, głównie w rozmaity sposób powiązanych z polityką...
Rozglądamy się wokoło
Artykuł * tygodnik "Najwyższy Czas!" * 21 grudnia 2006 *** Polska polityka zagraniczna: szanse i zagrożenia Polskie weto przekonało Niemcy o potrzebie nadania najwyższego priorytetu sprawie przeforsowania unijnej konstytucji. Można się spodziewać, że zostaniemy poddani intensywnej kampanii popagandowej, której celem będzie przyzwyczajenie nas do myśli, iż sprawę ratyfikacji rozstrzygnie Sejm. Taką opinię wygłosił niedawno Leszek Balcerowicz. No naturalnie, jakże by inaczej? W końcu 460 posłów łatwiej przekupić czy nastraszyć, niż 22 miliony potencjalnych uczestników referendum...
Bo chodzi IM po prostu o naszą kasę
Generalnie rzecz biorąc: nie jest dobrze...Nie, nie u mnie. Podjąłem nawet stachanowskie wyzwanie: od Nowego Roku będę w dni powszednie blogował codziennie. Po przeczytaniu porannej prasy.

21.12.2006

Tylko prawda jest ciekawa

Rozbieramy Króla Ducha
Artykuł * "Nasz Dziennik" * 20 grudnia 2006 *** Dziennikarze - żołnierze frontu ideologicznego? Nieprzyjemne uczucie, jakie musi ogarniać konfidentów SB i WSI na widok przygotowań do lustracji, stało się również udziałem środowiska dziennikarskiego. Kiedy zatem razwiedka nieubłaganym palcem wskazała na braci Kaczyńskich, jako najgorszych wrogów rodzaju ludzkiego, nieubłagany palec społecznego podziału pracy nakazał dziennikarzom dostarczenie na to dowodów...
"Masy" i resztka narodu
Felieton * tygodnik "Goniec" (Toronto) * 20 grudnia 2006 *** Pod choinkę - raport o WSI? Sejm najwyraźniej uwziął się, żeby części społeczeństwa popsuć święta Bożego Narodzenia. Ta część będzie z niepokojem oczekiwać dnia, w którym prezydent Kaczyński opublikuje raport przygotowany przez Komisję Weryfikacyjną ds. WSI. 14 grudnia Sejm uchwalił nowelizacje ustawy o likwidacji WSI w sposób dający prezydentowi prawo ujawnienia treści tego Raportu...

19.12.2006

Tylko prawda jest ciekawa

Zbliża się godzina prawdy
Komentarz * "Tygodnik nr 1" (pow. poznański) * 19 grudnia 2006 *** Trzeba oddawać Ziemie Zachodnie? Powiernictwo Pruskie złożyło w Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu 22 pozwy odszkodowawcze przeciwko Polsce, oskarżanej wypędzanie Niemców "w warunkach ludobójczych". Ewentualne podjęcie przez Trybunał postępowania w sprawie pozwów, nie mówiąc już o ewentualnym ich uwzględnieniu, oznacza, iż kwestie własnościowe na obszarze Ziem Zachodnich i Północnych w Polsce stają się przedmiotem arbitrażu międzynarodowego. Oznacza to istotne ograniczenie suwerenności Polski, co z niemieckiego punktu widzenia może stanowić doskonały wstęp do rewizji traktatów granicznych...
Myślenie pozytywne
Felieton * tygodnik "Nasza Polska" * 19 grudnia 2006 *** O cenzurze w "Dzienniku" i pożytkach ze Świąt Bożego Narodzenia W "Dzienniku" pan red. Robert Mazurek zwierza się, że gdzie tylko się obróci, wszędzie mu śmierdzi. Chodzi oczywiście o "dziarskich chłopców z Młodzieży Wszechpolskiej" i ich "starszych obrońców", pod którą to enigmą bez trudu można rozszyfrować niżej podpisanego. Ale dlaczego nie po nazwisku? Dlaczego pan red. Mazurek nie napisał, dajmy na to, że śmierdziel Michalkiewicz broni prawa do wolności wypowiedzi wbrew "powszechnie obowiązującym poglądom"?...

18.12.2006

Tylko prawda jest ciekawa

W stronę, w którą nikt nie patrzy
Komentarz * Polskie Radio (Program I) * 17 grudnia 2006 *** Narodowy Bank Polski – odzyskany? Właśnie pojawiła się iskra w osobie pana Jana Sulmickiego, którego prezydent Kaczyński rekomendował na stanowisko prezesa Narodowego Banku Polskiego. Dotychczasowy prezes, Leszek Balcerowicz, bardzo troszczył się o niezależność tego państwowego banku od innych organów państwowych. Dzięki życzliwości Trybunału Konstytucyjnego udało mu się osiągnąć status wręcz jowiszowej nietykalności...
Efekt rewolucji Solidarności
Zanim zamieszczę kilka słów w odpowiedzi na komentarze jednego z czytelników moich tekstów, pana N. - parę uwag ogólnych. Otóż to, że taki będzie efekt "rewolucji Solidarności" łatwo było przewidzieć, ponieważ niemal zawsze taki jest wynik rewolucji.

16.12.2006

Nie brak świadków na tym świecie ...

Łyżwiński - do Biura!
Komentarz * "Dziennik Polski" (Kraków) * 16 grudnia 2006 *** Moda na 'molestowanie' Pani Aneta Krawczyk błędnie przypisała ojcostwo swej córki posłowi Łyżwińskiemu. "Gazeta Wyborcza" i TVN dla zatarcia nieprzyjemnego wrażenia musiały ze zdwojoną energią uwinąć się wokół nowych świadków, którzy mogliby jakoś uprawdopodobnić zarzuty postawione posłom Samoobrony. Już Rejent Milczek u Fredry zauważył, że "nie brak świadków na tym świecie"...

15.12.2006

Tylko prawda jest ciekawa

Bladźstwo i tolerancja
Felieton * tygodnik "Najwyższy Czas!" * 16 grudnia 2006 *** 'Afera rozporkowa' - prawda i manipulacje Polityka z bladźstwem miesza się codziennie, a już specjalnie w ostatnim tygodniu za sprawą żydowskiej gazety dla Polaków, czyli "Gazety Wyborczej". Dziennikarze "GW", przezwyciężając odrazę do zaglądania w rozporki i pod kołdry, spisali opowieści pani Anety Krawczykowej. Opowiedziała ona, jak to w 2001 roku koleżanka nastręczyła jej pracę u posła, uprzedzając, że oprócz zajęć biurowych, obowiązki przewidują również zajęcia pozabiurowe. Wkrótce zaczęła piąć się po szczeblach kariery w sposób przewidziany przez Janusza Szpotańskiego: "Przez łóżek sto przechodzi szparko / Stając się damą i pisarką"...

14.12.2006

Tylko prawda jest ciekawa

Zdrada i służba
Komentarz * Radio Maryja * 13 grudnia 2006 *** W 25 rocznicę wprowadzenia stanu wojennego Oceniając stan wojenny można śmiało powiedzieć, że był on aktem zdrady narodowej. Twierdzenia gen. Jaruzelskiego, jakoby obronił nas przed zmasakrowaniem przez Sowietów, nie wytrzymuje krytyki. Pozór prawdziwości nadaje temu twierdzeniu tylko przypadkowa okoliczność, że społeczeństwo nie stawiło zbrojnego oporu. Przypadki oporu, często zresztą bohaterskiego, miały charakter bierny. Ale i tam, gdzie ten bierny opór wystąpił, miało miejsce użycie broni. Gdyby zatem społeczeństwo, albo chociaż "Solidarność", stawiły opór zbrojny, gen. Jaruzelski nie zawahałby się wymordować nas i zmasakrować, żeby tylko zasłużyć sobie na pochwałę Leonida Breżniewa...
Niebezpieczne związki
Felieton * tygodnik "Gazeta Polska" * 13 grudnia 2006 *** Uboczne skutki 'molestowania' Pani Aneta Krawczyk oskarża posła Łyżwińskiego o "molestowanie", a nawet o "nadużycie stosunku zależności", co jest o tyle dziwne, że ów "stosunek" wytworzyła sama. Jeśli poseł Łyżwiński zostanie skazany, może to w istotny sposób wpłynąć na proporcje udziału kobiet i mężczyzn w życiu publicznym na skutek podkopania zaufania wpływowych lub tylko majętnych mężczyzn do kobiet próbujących w ich towarzystwie stawiać pierwsze kroki na drodze kariery...
Polska solidarna - to Polska komunistyczna
Pieśń śp.Jacka Kaczmarskiego "Mury" została napisana przez znanego katalońskiego anarchistę, p.Ludwika Liacha. Ponieważ anarchistów traktuję jako naiwnych, a czasem niebezpiecznych, marzycieli, przeto jej po prostu...

13.12.2006

Tylko prawda jest ciekawa

Atak "nazistami" i rozwódkami
Komentarz * tygodnik "Goniec" (Toronto) * 13 grudnia 2006 *** Dziennikarze-razwiedcziki? Pani Aneta Krawczyk, która na rok swoim przed rozwodem przyjęła ofertę pracy w biurze posła Łyżwińskiego, ze świadomością, iż praca obejmuje również pełnienie obowiązków, powiedzmy, pozabiurowych, a następnie w nagrodę została członkiem rady nadzorczej lokalnej spółeczki i radną sejmiku wojewódzkiego, oskarżyła swego dobroczyńcę o "molestowanie" a nawet ojcostwo 3,5-letniej córki. Przyczyną było niepowodzenie pani Anety w wyborach samorządowych i chyba opieszałość posła Łyżwińskiego w zapewnieniu jej jakiegoś zastępczego źródła dochodów. Nie jest jednak wykluczone, że potrzebom finansowym pani Anety zaradził skutecznie ktoś inny, wobec czego opowiedziała o swoich romansach "Gazecie Wyborczej"...
Rozgonić michnikowszczyznę!
Komentarz * "Tygodnik nr 1" (pow. poznański) * 12 grudnia 2006 *** Afera, której nie było Jeszcze Michnik nie zdążył rozkręcić na dobre rozporkowej afery z udziałem pani Anety Krawczykowej, a tu już wyszło na jaw, że to praczka, która tak jest zajęta przy balii, że nawet nie wie, kto jej od tyłu zrobił dziecko. Kiedy okazało się, że poseł Łyżwiński nie jest ojcem córki pani Anety, michnikowszczyzna z początku trochę się zacukała. Zaraz jednak odzyskała tupet, przyjmując nową formułę, że przecież nie chodzi o dziecko, tylko o "molestowanie", a w ogóle tak czy inaczej, to Samoobrona "i tak się skompromitowała". Widać michnikowszczyzna uważa, iż zdemaskowane oszczerstwo kompromituje pomówionego, a nie oszczercę...
Związki przestępcze zbrojne i cywilne
Felieton * "Nasz Dziennik" * 10 grudnia 2006 *** Za zasłoną dymną Jazgot wokół życia erotycznego wpływowych mężów stanu z Samoobrony stwarza SLD szansę uniknięcia kłopotliwej sytuacji w związku z przypadającą 13 grudnia 25 rocznicą wprowadzenia stanu wojennego. Został on wprowadzony formalnie przez Radę Państwa, która złamała konstytucję, bo dekrety mogła wydawać tylko w okresie między sesjami Sejmu, a wtedy sesja jesienna jeszcze trwała. Faktycznie zaś pełnię władzy przejęła wojskowa junta...

9.12.2006

Tylko prawda jest ciekawa

"Faszyści" i obłąkańcy
Komentarz * Polskie Radio (Program I) * 8 grudnia 2006 *** Wokół obchodów piętnastolecia Radia Maryja Uroczystości odbywały się w kościele, przed którym zgromadziło się kilkunastu młodych ludzi, którzy rozwinęli transparent z napisem "NIE FASZYZMOWI!". Domyślam się, że ci młodzi ludzie uważali że "faszyści" zgromadzili się akurat w tym kościele. Warto zatem powiedzieć, kto tam był. Oprócz premiera i wielu innych dygnitarzy państwowych, było duchowieństwo i delegacje z całej Polski, a wśród nich - matka księdza Jerzego Popiełuszki. To właśnie byli ci "faszyści"...
Już tylko pomost
Komentarz * "Dziennik Polski" (Kraków) * 8 grudnia 2006 *** Platforma (Obywatelska) jednorazowego użytku? Wśród serdecznych przyjaciół i "człowieków honoru", z których do niedawna był taki dumny, Jan Maria Rokita został wyślizgany tak samo, jakby był w SLD, czy innej Samoobronie. Wygląda na to, że nawet nie może wycofać się na z góry upatrzone pozycje do "innej partii" której utworzeniem groził niedawno Andrzej Olechowski...
Wola mocy
Felieton * tygodnik "Najwyższy Czas!" * 8 grudnia 2006 *** "Naziści", czyli teoria i praktyka tresury Polaków Jeśli rozpoczniemy tresurę od narzucenia tematów tabu, o których wolno mówić, ale tylko w określony sposób, np. w tonie histerycznego potępienia, a na początek wybierze się temat nie budzący specjalnych kontrowersji - to sukces tresury jest gwarantowany. Chodzi w niej bowiem nie tyle o samo potępienie, co raczej o przyzwyczajenie, że na każde skinienie "autorytetów" "wszyscy" mówią to samo. Chyba każdy zauważył, że "naziści" nadają się do tego najlepiej...
Seks-skandal nie obalił Rządu
Nie przestaję zdumiewać się, jak łatwo jest hołotę dziennikarską podpuścić na wybrany temat! Przecież większość żurnalistów ujadających nt.

8.12.2006

Tylko prawda jest ciekawa

Wola mocy
Felieton * tygodnik "Najwyższy Czas!" * 8 grudnia 2006 *** "Naziści", czyli teoria i praktyka tresury Polaków Jeśli rozpoczniemy tresurę od narzucenia tematów tabu, o których wolno mówić, ale tylko w określony sposób, np. w tonie histerycznego potępienia, a na początek wybierze się temat nie budzący specjalnych kontrowersji - to sukces tresury jest gwarantowany. Chodzi w niej bowiem nie tyle o samo potępienie, co raczej o przyzwyczajenie, że na każde skinienie "autorytetów" "wszyscy" mówią to samo. Chyba każdy zauważył, że "naziści" nadają się do tego najlepiej...
Ktoś musi dawać głos
Komentarz * Radio Maryja * 7 grudnia 2006 *** 15 lat Radia Maryja W 1989 roku, przy okrągłym stole, tak zwana "lewica laicka", to znaczy dawni stalinowcy, którzy na różnych etapach pokłócili się z partią-przewodniczką, uzgodnili z komunistami fundamenty ustrojowe III Rzeczypospolitej. Wśród nich był również ład medialny; jedne środowiska mogły przemawiać w imieniu "wszystkich", a reszta Irokezów miała słuchać, co im mówią i nakazują bracia starsi i mądrzejsi. Radio Maryja samym swoim istnieniem przełamało monopol zaprojektowany przy okrągłym stole, umożliwiając pogardzanym Irokezom przemawianie własnym głosem. I my, Irokezi, właśnie dlatego obdarzamy Radio Maryja zaufaniem...

7.12.2006

Tylko prawda jest ciekawa

Czy nie ma na to kary?
Felieton * tygodnik "Gazeta Polska" * 7 grudnia 2006 *** W przededniu bankructwa ZUS Jakoś bez rezonansu minęła wypowiedź przewodniczącego ZUS Roberta Gwiazdowskiego, że Zakład zbankrutuje za 9 lat. Ujawnił on tajemnicę Poliszynela: pieniądze zabierane ludziom jako "składki" ubezpieczeniowe, są obracane bezpośrednio na wypłacanie bieżących emerytur zarówno w ZUS-ie, jak i tzw. Otwartych Funduszach Emerytalnych, które w portfelach mają przeważnie tylko obligacje Skarbu Państwa, a więc - szajs. Po drugie - około roku 2015 liczba emerytów zwiększy się o 60%...
Prawo nie mówi, jakie mają być pochodnie
Wywiad * "Rzeczpospolita" * 6 grudnia 2006 *** Wywiad dla "Rzeczypospolitej" Rzeczpospolita: Czy w Polsce odradza się faszyzm? (...) Stanisław Michalkiewicz: To element kampanii, która wpisuje się od dawna w nurt stopniowego zdejmowania z Niemiec odpowiedzialności za hitleryzm i zbrodnie wojenne. Poszukuje się winowajcy zastępczego i próbuje przerzucić odpowiedzialność na Polskę. Dlatego przestrzegałbym przed lekkomyślnym używaniem sformułowania o odradzaniu faszyzmu.
Teraz po skrzydłach?
Komentarz * "Dziennik Polski" (Kraków) * 6 grudnia 2006 *** Zbieg okoliczności czy przemyślany atak? Jak potraktować wyglądające na przypadkowo zbieżne ataki dwóch niby to antagonistycznych mediów na dwa ugrupowania, tworzące koalicję rządową? W pierwszym przypadku springerowski "Dziennik" rozpętuje kampanię alarmującą przed "odradzaniem się nazizmu", politycznie skierowaną przeciwko LPR, w drugim - "Wyborcza" wyciąga romanse posła Łyżwińskiego, co w może doprowadzić do zerwania koalicji z Samoobroną...

6.12.2006

Tylko prawda jest ciekawa

Faszyści są dobrzy na wszystko
Felieton * tygodnik "Goniec" (Toronto) * 6 grudnia 2006 *** 'Afera swastykowa' - anatomia intrygi Niemal w przeddzień niemieckiej prezydencji w Unii Europejskiej Polska zawetowała umowę handlową z Rosją, na co ta odpowiedziała groźbą objęcia embargiem całej Unii Europejskiej, jeśli ta poszerzy się o Rumunię i Bułgarię. Taka eskalacja konfliktu wystawia na ciężką próbę strategiczne partnerstwo rosyjsko-niemieckie, a to już z pewnością musi wzbudzać w niemieckich politykach szaloną irytację na Polaków i skłaniać ich do zrobienia w Polsce porządku...

5.12.2006

Tylko prawda jest ciekawa

Ultimatum Agnieszki Holland
Felieton * tygodnik "Nasza Polska" * 5 grudnia 2006 *** Rozkaz kochać! W "Rzeczpospolitej" z 25 listopada ukazała się rozmowa z Agnieszką Holland, zatytułowana w formie zwięzłego rozkazu: "Oczyścić się z nienawiści". Agnieszka Holland twierdzi, że w Polsce do życia publicznego "wprowadza się język nienawiści, pomówień i kłamstw", "jakiego nigdy przedtem tu nie było". No proszę: "nigdy przedtem". A więc "języka nienawiści, pomówień i kłamstw" nie było ani za Stalina, ani za Gomułki, ani za Gierka, ani za Urbana w stanie wojennym?...

4.12.2006

Sprawiedliwość społeczna - a sprawiedliwość

Sprawiedliwość społeczna - a sprawiedliwość.
Jak zapowiadałem przed tygodniem - "Najwyższy CZAS!" zajmie się tematem niesprawiedliwości, jaką jest to, że górnicy, którzy zginęli w listopadzie w "Halembie" otrzymają wyższe odszkodowania, niż inni. Ale najpierw trochę teorii.
Sytuacja jest dobra, ale nie beznadziejna
Felieton * tygodnik "Gazeta Polska" * 3 grudnia 2006 *** W przedeniu kryzysu gospodarczego? Na pytanie słuchacza, kiedy będzie lepiej, Radio Erewań odpowiedziało, że "lepiej już było". Teraz oczywiście jest całkiem inaczej, przynajmniej od wiosny 2003 roku, kiedy to w okresie poprzedzającym referendum akcesyjne zostaliśmy przekonani, lepiej, to dopiero nam będzie po przyłączeniu Polski do Unii, a gdyby nawet jeszcze nie nam – to już na pewno naszym dzieciom...

2.12.2006

Tylko prawda jest ciekawa

Tempora, leges i mores
Felieton * "Nasz Dziennik" * 2 grudnia 2006 *** Nasza mała barbaryzacja Dwie wojny, bolszewizm i narodowy socjalizm, demokratyzacja, przemysł rozrywkowy ze swoją tandetą i kolorowa imigracja doprowadziły do barbaryzacji obyczajów. W rezultacie nikt się nie dziwi, że "lud", któremu prawi się dusery, jaki to jest "suwerenny", bez ceregieli okładany jest pałkami i polewany wodą na rozkaz swoich ministrów...
Spadkobiercy zbrodniarzy moralizują
Felieton * Polskie Radio (Program I) * 1 grudnia 2006 *** Bicie piany swastykami "Dziennik" zainaugurował swój portal internetowy filmową relacją z imprezy sprzed 2 lat. Na filmie widać młodych ludzi palących pochodnie w kształcie swastyki na tle flagi polskiej. SLD zażądał delegalizacji Młodzieży Wszechpolskiej i dymisji wicepremiera Giertycha. Nie bardzo wiadomo dlaczego, skoro pewne jest jedynie to, że film nakręcił i przekazał "Dziennikowi" pewien członek PiS...

1.12.2006

Z punktu widzenia Lewa i Ekonomii

Sen wariata śniony nieprzytomnie
Felieton * tygodnik "Najwyższy Czas!" * 1 grudnia 2006 *** 'Układ' - socjotechnika czy fakt? Z zainteresowaniem przeczytałem w poprzednim numerze "Najwyższego Czasu!" felietonik pana Antoniego Iwanowicza, "To jest technika!", w którym autor karci mnie i za naiwność, i za zaprzedanie się braciom Kaczyńskim i ich partii. Naiwność moja ma polegać na tym, iż nie zauważam, że "elity" jeśli się kłócą, to jedynie dla pozoru...
Burze w szklankach wody
Komentarz * Radio Maryja * 30 listopada 2006 *** Sojusz PO z lewicą? Kwestią, która podobno spędza całej Polsce sen z oczu jest niepewność, czy dojdzie do współdziałania PO z Lewicą i Demokratami. Dziennikarze śledczy wprost przebierają nogami, żeby tylko Platforma ogłosiła sojusz z Sojuszem gwoli odsunięcia od władzy znienawidzonego PiS-u. Trudno im się dziwić; w Sejmie jest już Raport Komisji Weryfikacyjnej i chociaż posłowie z komisji służb specjalnych czytają go i czytają, to przecież kiedyś przeczytają, no a wtedy te kilkadziesiąt nazwisk dziennikarzy w służbie razwiedki ujrzy światło dzienne...
Z punktu widzenia Lewa i Ekonomii...
Za "Komuny" walczyłem słowem z wieloma rzeczami - w tym z zasadą "ceny społecznie uzasadnionej". W praktyce oznaczało to, że cenę towaru ustalało się licząc koszty produkcji i dodając "marżę" - czyli procent zysku.

Poparcie G. Busha (ojca) dla kandydatury W. Jaruzelskiego na prezydenta Polski w lipcu 1989 roku

Leszek Balcerowicz - portret doktrynera - Dla Polski - Informacje donosi ogólnopolska gazeta Nasz Dziennik: "Wpływowe zachodnie, a zwłaszcza amerykańskie, kręgi gospodarcze, a także MFW, gorąco popierały 'dogadanie się' z czołowymi komunistami w Polsce (i na Węgrzech) w oparciu o zabezpieczenie sobie nawzajem realizacji podstawowych celów na zasadzie wzajemności. Dla przywódców komunistycznych celem tym było utrzymanie w swych krajach centralnych pozycji, zwłaszcza w życiu gospodarczym, w okresie po rozpoczęciu transformacji systemowych. Dla przedstawicieli zaś Zachodu najważniejsze w Europie Środkowej było dalsze spłacanie odpowiednio oprocentowanego zadłużenia z czasów komunistycznych. Jak zwykle dla Zachodu pieniądz (money, money...) miał dużo większe znaczenie niż względy moralno-wolnościowe. Stąd na przykład wynikało ogromne poparcie prezydenta G. Busha (ojca obecnego prezydenta USA) dla kandydatury W. Jaruzelskiego na prezydenta Polski w lipcu 1989 roku. (Bush przebywał w Polsce na tydzień przed wyborem Jaruzelskiego i skutecznie naciskał na kierownictwo OKP w sprawie uratowania jego kandydatury). Balcerowicz nieprzypadkowo stał się głównym gwarantem spłaty polskiego zadłużenia wobec Zachodu. Jeszcze w 1989 r. stanowczo stwierdził w Sejmie, że trzeba jak najszybciej spłacać komunistyczne długi, aby nie wywołać zaniepokojenia zachodnich bankierów. Rzecz w tym, że właśnie w latach 1989-1990 istniała bezpowrotnie zmarnowana przez Balcerowicza szansa całkowitego anulowania polskich długów wobec Zachodu."

Suwerenność

http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=139
"Traktat Reformujący, będący modyfikacją Traktatu Konstytucyjnego, zachowuje najistotniejsze postanowienia swego poprzednika, proklamujac w art. 1 utworzenie Unii Europejskiej, jako nowego podmiotu prawa międzynarodowego, który będzie następcą prawnym Wspólnoty Europejskiej. Podpisanie tego traktatu „przez Polskę”, a więc przez jakiegoś polskiego dygnitarza, dajmy na to, panią Fotygę, oznacza formalne zrzeczenie się w imieniu Polski jej suwerenności państwowej. Pozostaje to w oczywistej sprzeczności z treścią przysięgi, jaką składa prezydent, bo wspomina on tam, że będzie strzegł niepodległości państwa."

Tylko prawda jest ciekawa

Ostateczne zwycięstwo Ukrainy i Tuska Komentarz · tygodnik "Goniec" (Toronto) · 2022-06-05 · 3540 wyświetleń Wojna...

SZOK Ekspert potwierdza!!! Testowo dopisano głosy i zgłoszono burmistrza do drugiej tury..