Pierwsze przemówienie Ojca Świętego Franciszka I

Neomarksizm - o co chodzi ?

Grzegorz Braun o obłędzie wojennym i durniach którzy nie uczą się na własnych błędach

2014-08-08, Grzegorz Braun

Manipulacja w mediach.. (1/2) - ks. dr Marek Dziewiecki

BRUTALNA PRAWDA - dlaczego nie pokazano tego w żadnych wiadomościach ?

Kryzys finansowy wyjasniony w 3 minuty

13.12.2006

Tylko prawda jest ciekawa

Atak "nazistami" i rozwódkami
Komentarz * tygodnik "Goniec" (Toronto) * 13 grudnia 2006 *** Dziennikarze-razwiedcziki? Pani Aneta Krawczyk, która na rok swoim przed rozwodem przyjęła ofertę pracy w biurze posła Łyżwińskiego, ze świadomością, iż praca obejmuje również pełnienie obowiązków, powiedzmy, pozabiurowych, a następnie w nagrodę została członkiem rady nadzorczej lokalnej spółeczki i radną sejmiku wojewódzkiego, oskarżyła swego dobroczyńcę o "molestowanie" a nawet ojcostwo 3,5-letniej córki. Przyczyną było niepowodzenie pani Anety w wyborach samorządowych i chyba opieszałość posła Łyżwińskiego w zapewnieniu jej jakiegoś zastępczego źródła dochodów. Nie jest jednak wykluczone, że potrzebom finansowym pani Anety zaradził skutecznie ktoś inny, wobec czego opowiedziała o swoich romansach "Gazecie Wyborczej"...
Rozgonić michnikowszczyznę!
Komentarz * "Tygodnik nr 1" (pow. poznański) * 12 grudnia 2006 *** Afera, której nie było Jeszcze Michnik nie zdążył rozkręcić na dobre rozporkowej afery z udziałem pani Anety Krawczykowej, a tu już wyszło na jaw, że to praczka, która tak jest zajęta przy balii, że nawet nie wie, kto jej od tyłu zrobił dziecko. Kiedy okazało się, że poseł Łyżwiński nie jest ojcem córki pani Anety, michnikowszczyzna z początku trochę się zacukała. Zaraz jednak odzyskała tupet, przyjmując nową formułę, że przecież nie chodzi o dziecko, tylko o "molestowanie", a w ogóle tak czy inaczej, to Samoobrona "i tak się skompromitowała". Widać michnikowszczyzna uważa, iż zdemaskowane oszczerstwo kompromituje pomówionego, a nie oszczercę...
Związki przestępcze zbrojne i cywilne
Felieton * "Nasz Dziennik" * 10 grudnia 2006 *** Za zasłoną dymną Jazgot wokół życia erotycznego wpływowych mężów stanu z Samoobrony stwarza SLD szansę uniknięcia kłopotliwej sytuacji w związku z przypadającą 13 grudnia 25 rocznicą wprowadzenia stanu wojennego. Został on wprowadzony formalnie przez Radę Państwa, która złamała konstytucję, bo dekrety mogła wydawać tylko w okresie między sesjami Sejmu, a wtedy sesja jesienna jeszcze trwała. Faktycznie zaś pełnię władzy przejęła wojskowa junta...

Brak komentarzy:

Poparcie G. Busha (ojca) dla kandydatury W. Jaruzelskiego na prezydenta Polski w lipcu 1989 roku

Leszek Balcerowicz - portret doktrynera - Dla Polski - Informacje donosi ogólnopolska gazeta Nasz Dziennik: "Wpływowe zachodnie, a zwłaszcza amerykańskie, kręgi gospodarcze, a także MFW, gorąco popierały 'dogadanie się' z czołowymi komunistami w Polsce (i na Węgrzech) w oparciu o zabezpieczenie sobie nawzajem realizacji podstawowych celów na zasadzie wzajemności. Dla przywódców komunistycznych celem tym było utrzymanie w swych krajach centralnych pozycji, zwłaszcza w życiu gospodarczym, w okresie po rozpoczęciu transformacji systemowych. Dla przedstawicieli zaś Zachodu najważniejsze w Europie Środkowej było dalsze spłacanie odpowiednio oprocentowanego zadłużenia z czasów komunistycznych. Jak zwykle dla Zachodu pieniądz (money, money...) miał dużo większe znaczenie niż względy moralno-wolnościowe. Stąd na przykład wynikało ogromne poparcie prezydenta G. Busha (ojca obecnego prezydenta USA) dla kandydatury W. Jaruzelskiego na prezydenta Polski w lipcu 1989 roku. (Bush przebywał w Polsce na tydzień przed wyborem Jaruzelskiego i skutecznie naciskał na kierownictwo OKP w sprawie uratowania jego kandydatury). Balcerowicz nieprzypadkowo stał się głównym gwarantem spłaty polskiego zadłużenia wobec Zachodu. Jeszcze w 1989 r. stanowczo stwierdził w Sejmie, że trzeba jak najszybciej spłacać komunistyczne długi, aby nie wywołać zaniepokojenia zachodnich bankierów. Rzecz w tym, że właśnie w latach 1989-1990 istniała bezpowrotnie zmarnowana przez Balcerowicza szansa całkowitego anulowania polskich długów wobec Zachodu."

Suwerenność

http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=139
"Traktat Reformujący, będący modyfikacją Traktatu Konstytucyjnego, zachowuje najistotniejsze postanowienia swego poprzednika, proklamujac w art. 1 utworzenie Unii Europejskiej, jako nowego podmiotu prawa międzynarodowego, który będzie następcą prawnym Wspólnoty Europejskiej. Podpisanie tego traktatu „przez Polskę”, a więc przez jakiegoś polskiego dygnitarza, dajmy na to, panią Fotygę, oznacza formalne zrzeczenie się w imieniu Polski jej suwerenności państwowej. Pozostaje to w oczywistej sprzeczności z treścią przysięgi, jaką składa prezydent, bo wspomina on tam, że będzie strzegł niepodległości państwa."

Tylko prawda jest ciekawa

Ostateczne zwycięstwo Ukrainy i Tuska Komentarz · tygodnik "Goniec" (Toronto) · 2022-06-05 · 3540 wyświetleń Wojna...

SZOK Ekspert potwierdza!!! Testowo dopisano głosy i zgłoszono burmistrza do drugiej tury..